Przyznam siÄ™ szczerze, że z kas pierwszeÅ„stwa nie lubiÅ‚am korzystać, byÅ‚ to dla mnie wielki stres i poczucie winy, że muszÄ™ kogoÅ› poprosić o swego rodzaju jaÅ‚mużnÄ™. Wczoraj jednak w nawale obowiÄ…zków i przedÅ›wiÄ…tecznych przygotowaÅ„ musiaÅ‚am zabrać siÄ™ za kupno prezentów, choć wcale nie czuÅ‚am siÄ™ dobrze. Tego dnia byÅ‚am osÅ‚abiona po pobraniu krwi. PrzedzierajÄ…c siÄ™ przez tÅ‚um ludzi stanęłam w koÅ„cu w kolejce do SuperPharmy. StojÄ…c już jakieÅ› 5 minut zaczęło robić mi siÄ™ sÅ‚abo, a nogi szybko siÄ™ mÄ™czyÅ‚y. Wtedy zauważyÅ‚am kasÄ™ pierwszeÅ„stwa, ale baÅ‚am siÄ™ reakcji ludzi gdy do niej podejdÄ™. Kolejka byÅ‚a przeogromna i pewnie sama nie miaÅ‚abym na tyle odwagi, żeby siÄ™ zdecydować na ten krok. Po chwili jednak nie miaÅ‚am wyjÅ›cia, gdyż do kasy wypchnÄ…Å‚ mnie…mąż 😉 daÅ‚ kopa na odwagÄ™ i już po chwili staÅ‚am przy kasie pierwszeÅ„stwa sÅ‚yszÄ…c donoÅ›ny gÅ‚os kasjera: „ProszÄ™ PaÅ„stwa ta Pani jest w ciąży, zapraszam PaniÄ… do kasy”. I w tym momencie wszystko siÄ™ zmieniÅ‚o. PoczuÅ‚am niesamowitÄ… ulgÄ™ i wdziÄ™czność. ObudziÅ‚a siÄ™ we mnie wiara, że coÅ› siÄ™ zaczyna zmieniać. Czy Wy także macie jakieÅ› pozytywne wspomnienia zwiÄ…zane z kasami pierwszeÅ„stwa? Ja obiecujÄ™ tu i teraz – bÄ™dÄ™ korzystać częściej! 🙂

Napisz komentarz:

You must be logged in to post a comment.

Autor artykułu

copyright © 2015-2017 jestemwdrodze.pl, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.